Minęły
2 miesiące od rozpoczęcia i remont klatki schodowej w mojej kamienicy jest już prawie na ukończeniu - ściany są wygładzone i pomalowane, schody i poręcze zeszlifowane, cyklinowane, częściowo pomalowane.
Kilka trudnych elementów już za nami - lekko zaokrąglone narożniki ścian (nalegałam, aby nie wstawiać kątowników tam, gdzie były zaokrąglenia), wyrównywanie nierównych ścian i tynków, remont instalacji elektrycznej. Ale jeszcze kilka wyzwań nas czeka - Wykonawcy muszą ułożyć mozaikową posadzkę na wejściu (kafle 10x10 i mniejsze) oraz dokończyć bejcować i lakierować schody. Biorąc pod uwagę fakt, że w kamienicy jest aż 9 zamieszkałych lokali, a mieszkańcy często chodzą po klatce, jest to duże wyzwanie. W większości
klatek, które pokazywałam Wam we wpisie o sopockich klatkach, na schodach była albo farba olejna, albo stopnie winylowe - można było wówczas podzielić malowanie jednego schodka na dwa etapy - a w przypadku wykładziny winylowej w ogóle nie malować środka. U nas jeden schodek musi być pomalowany w całości na raz, żeby nie było widać odcięć. Do tego na sufitach i pod schodami będą odtwarzane stare rysunki, które odkryły się w czasie remontu - niełatwe to będzie zadanie, kolejne niełatwe, ale panowie są naprawdę dzielni i muszę przyznać, że pomimo tego, że remont jest trudny - idzie dobrze. Nie mówiąc już o tym, jak czysto jest na klatce codziennie popołudniu! :)
 |
W czasie malowania ścian |
 |
Rysunki, które odkryły się pod starymi powłokami farby |
 |
Mąż pomaga mi je odrysować :) |
 |
Tutaj już trochę widać, jaki będzie efekt końcowy. Podstopnice też będą białe, jak tralki. |
 |
Kolor drewna jest dokładnie taki, jaki miał być. A nie było łatwo, próbowałam chyba z 6 różnych bejc! |
 |
Stare drzwi (po prawej) odmalowane na biało. To znaczy na "prawie biało", bo to złamana biel. Widać różnicę pomiędzy szlachetniejszym białym po prawej, a białym "z kubła" po lewej stronie, prawda? Ja w każdym razie widzę :) |
 |
Przy wejściu już gotowa wylewka (wcześniej była drewniana podłoga na legarach), czeka na położenie kafli |
 |
Dobieram kolor rur gazowych (Tikkurilla) do koloru ścian (Flugger) :) |
 |
Pocięte kafle |
 |
Taki wzór będzie przy wejściu. Nie mogę się doczekać!!! |
Bardzo ciekawa fotorelacja z placu boju - schody zaczynają wyglądać niesamowicie. Co to za rysunki, o których była mowa? Podoba mi się autentyczność tego bloga, panuje tu klimat niesamowity. Serdeczności i powodzenia przy dalszej pracy!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Brązowe rysunki odkryły się przypadkiem pod starymi powłokami. Nie widać ich dokładnie - brzegi są zamazane, widać jednak główny zarys, który postaramy się odtworzyć na stropach. Szablony, za radą siostry ciotecznej, która jest konserwatorem zabytków, odrysowałam na kalce, teraz postaram się je wyciąć częściowo z kartonu, żeby powstał szablon. Pozdrawiam serdecznie! :)
UsuńFantastycznie.
OdpowiedzUsuńWidzę, że napisałaś Katarzyno również wpisy obrazujące stan wcześniejszy. Z chęcią je przeglądnę. Ten projekt to wyzwanie, ponieważ przestrzeń niewielka.
Czy schody po prostu wycyklinowaliście i następnie je bejcujecie?
Z pozdrowieniem, Tomek
W zasadzie każdy projekt jest wyzwaniem :) Zachęcam do przejrzenia, remonty robią największe wrażenie jeśli zestawia się "przed" i "po". Schody zostały opalone, cyklinowane i częściowo szlifowane ręcznie. Następnie zostały pokryte impregnatem oraz lakierem parkietowym.
UsuńA, i pozdrawiam również ! ;)
UsuńA i chcę dodać, że cenie Pani bloga za pasję i bardzo odpowiedzialne podejście do tematu,
Usuńoglądnąłem wpis pokazujący pierwsze zdjęcia Waszego mieszkania.
Swoja droga, Pani Katarzyno, czy wie pani, czy któryś z polskich blogów, portali publikuje aktualne dane w kwestii zbliżających się targów budowlanych/ architektonicznych, spotkań z ciekawymi architektami?
Tomek
Bardzo dziękuję, pokazuję na blogu po prostu wszystko to, z czym przychodzi mi się mierzyć :) Niestety, nie znam takiego bloga. Najprędzej takich informacji polecam szukać na portalach branżowych, np. http://www.architektura.info, lub w czasopismach: Architektura i Biznes, Architektura Murator.
UsuńBrawo świetna inicjatywa. Ta mozaika z kafelek aż serce ściska - będzie pięknie wyglądać. A jaka firma robi remont jeśli to nie tajemnica?
OdpowiedzUsuńDziękuję! Napisz do mnie wiadomość mailową, napiszę Ci. Choć może warto poczekać na efekt końcowy - wtedy będę pewna czy tę firmę polecać - póki co zapowiada się jednak, że tak! ;)
UsuńMój e-mail alicjadobrze@gmail.com
UsuńPozdrawiam :-)
Wygląda niesamowicie! A kafelki to po prostu cudo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńJak wygladal remont tynkow? Czy zostaly skute, czy tez jedynie wzmocnione i wygladziowane?
OdpowiedzUsuńTynki zostały tu jedynie wzmocnione i zaszpachlowane.
UsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńCzy zastosowany został jakiś specjalny tynk na ściany ( np.żywiczny ?}